UK4u.pl

TV licence

Wiele urządzeń jest przystosowanych do oglądania programów telewizyjnych, ale posiadanie takiego urządzenie nie zawsze nakłada na nas obowiązek płacenia za licencję TV. Tak więc używając telewizorów, komputerów, telefonów komórkowych czy też konsol do gier, nie będziemy płacić za licencję  jeżeli, jak już wspomniałem, nie oglądamy telewizji.

 

You only need a TV licence if you watch or record TV as it’s being broadcast

 

Oglądanie programów telewizyjnych w tym samym czasie i tak jak to jest nadawane przez stacje telewizyjne nakłada na nas obowiązek płacenia abonamentu telewizyjnego (TV Licence).

 

Jeżeli nie masz jeszcze licencji możesz ją kupić klikając na poniższy obrazek.

 

 

Kiedy płacimy za licencję TV?

• Oglądając telewizję nadawaną przez BBC, Sky czy też innych angielskich nadawców.
• Oglądając kanały polskiej telewizji za pomocą polskich nadawców satelitarnych.
• Oglądając przekaz telewizyjny „live” na telefonie komórkowym, konsoli do gier czy też komputerze za pomocą tunera TV.
• Gdy nie oglądamy programów telewizyjnych, ale nagrywamy je w tym samym czasie jak są nadawane.
• Oglądając program telewizyjny w Internecie w tym samym czasie, kiedy nadawany jest na kanale telewizyjnym.
• Używając BBC iPlayer, aby oglądać programy na żywo.

Należy wspomnieć, że posiadając drugi dom musimy wykupić oddzielną licencję.

 

 

Kiedy nie musimy płacić za licencję TV?

• Używając telewizora do oglądania filmów na DVD.
• Oglądając transmisję na żywo w Internecie, ale tylko wtedy, gdy nie są nadawane przez stacje telewizyjne.
• Oglądając programy telewizyjne na stronach internetowych po ich emisji (‘Catch Up TV’) lub korzystając z serwisów typu VoD(Video On Demand-wideo na żądanie).
• Używając BBC iPlayer jeżeli nie nadaje na żywo.
• Sam fakt posiadania sprzętu do oglądania telewizji, jeżeli jej naprawdę nie oglądamy, nie nakłada na nas tego obowiązku.

Ile kosztuje licencja TV?

Abonament telewizyjny kosztuje 145.50 Funtów za odbiornik do odbioru telewizji w kolorze i 49.00 Funtów za odbiornik czarno-biały. Osoby powyżej 75 roku życia zwolnione są od opłaty abonamentowej. Osoby niewidome oraz osoby z poważnymi zaburzeniami wzroku płacą 72.75 Funtów za odbiornik kolorowy i 24.50 Funtów za czarno-biały.

Abonament telewizyjny można rozłożyć na raty kwartalne i miesięczne.

 

Opłacając abonament w miejscu swojego zamieszkania jesteś objęty licencją także na zewnątrz domu. Tak więc możesz oglądać telewizję na swoim telefonie komórkowym czy tablecie poza miejscem zamieszkania.

 

Kara za brak licencji telewizyjnej może wynieść do 1000 Funtów. Za brak licencji telewizyjnej nie grozi więzienie, ale już za uchylanie się od zapłaty grzywny można pójść do więzienia.

TV Licensing, czyli firma zajmująca się ściąganiem abonamentu, posiada bazę danych wszystkich domów w Wielkiej Brytanii i na jej podstawie może określić gdzie nie jest płacony abonament. Jeżeli posiadłość nie posiada abonamentu można spodziewać się wizyty osoby, która przyjdzie sprawdzić czy nie oglądamy telewizji. Oczywiście urzędnik taki nie ma prawa wejść nam do mieszkania, ale jeżeli odmówimy wpuszczenia, może zwrócić się do sądu o nakaz rewizji.

Warto nadmienić, że jeszcze przed 25 czerwca 2013 roku każda firma sprzedająca telewizor miała prawny obowiązek spisywania danych klientów, nie miała jednak możliwości weryfikacji tych danych. Kilka tysięcy osób podało adres 10 Downing Street, London, SW1A 2AA :).

TV Licensing posiada także specjalne detektory, a nawet samochody wykrywające sygnał telewizyjny, ale nikt nie wie jak one działają i czy w ogóle działają:).

 

Mortgage broker – czy warto?

Kilka lat wcześniej także starałem się o mortgage, jednak z braku wiedzy, byłem źle przygotowany i go nie otrzymałem. Przez dwa lata budowałem historię kredytową by podnieść swój „credit score”. Uzbierałem także wymagany wkład własny. Okazało się jednak,że wszystko to plus odpowiednio wysokie zarobki nie wystarczyły według tego brokera, aby dostać dobry kredyt hipoteczny. Dobry kredyt hipoteczny to taki, który ma niskie oprocentowanie oraz niskie prowizje i opłaty. Zdziwiony także byłem samą ilością ofert, jakimi dysponował broker. Kilkadziesiąt ofert to trochę mało przy ponad trzech tysiącach, jakie były do wybory w tym czasie na rynku. Dokładnie nie pamiętam, ale wydaje mi się, że kredyt, jaki mi zaproponował był oprocentowany na poziomie 5,25 (lub więcej). Nie pamiętam także, jakie były opłaty i prowizje, ale pamiętam jedno – zadowolony po tej rozmowie to ja nie byłem.

 

 

Gdy wróciłem do domu zacząłem wertować kartki Internetu w poszukiwaniu innych kredytów. Jest mnóstwo „porównywarek” kredytów hipotecznych i bardzo szybko zorientowałem się, że jest dużo tańszych ofert. Skupiłem się na dziesięciu najlepszych, sprawdziłem je wszystkie i wybrałem swojego faworyta . Wypełniłem formularz online o kredyt i… ale o tym w innym artykule. Kredyt oczywiście otrzymałem. Używając kalkulatora kredytowego, który dla was napisałem (Mortgage Calculator), obliczyłem, że w ciągu dwóch lat trwania tego kredytu zaoszczędziłem około 1000 funtów. Opisując moje doświadczenie nie zachęcam do rezygnowania z usług brokera, ale radzę wam zastanowić się, czy w waszej sytuacji moglibyście się bez niego obejść.

czytaj: Kim jest Mortgage Broker?

Nie łudźmy się, że broker nam coś przyspieszy (jak jest leniwy może nawet spowolnić). Broker nie jest jedyną osobą zaangażowaną w proces kupna domu. Jest też prawnik sprzedającego, sam sprzedający, prawnik kupującego, osoba odpowiedzialna za twój kredyt w banku, osoby z urzędu miejskiego udzielające informacji na temat nieruchomości twojemu prawnikowi. W tym łańcuszku zależności bardzo trudno coś przyspieszyć.

Kiedy warto korzystać z usług brokera?

Broker jest potrzebny osobom, które nie potrafią lub nie chcą same zająć się szukaniem ofert lub nie radzą sobie z wypełnianiem dokumentów. Wolą być prowadzone za rączkę przez doświadczoną osobę. Doradca zna rynek, więc wie, które banki akceptują więcej aplikacji. Będzie pomocny osobom z niskim depozytem lub złą historią kredytową. Ma też dostęp do ofert banków przeznaczonych tylko dla brokerów. Osoby prowadzące własną działalność gospodarczą powinny także skorzystać z usług brokera.

Kiedy warto samemu zatroszczyć się o swoje sprawy?

Osoby z bardzo długą i dobrą historią kredytową, wysokim wkładem własnym (przynajmniej 10 procent) i zarabiające wystarczająco dużo nie muszą korzystać z usług brokera. Co was powstrzymuje, aby zamiast do brokera nie zadzwonić bezpośrednio do banku? Oczywiście zawsze warto sprawdzić, co ma do powiedzenia doradca.

Przyjmijmy hipotetycznie, że znaleźliśmy brokera, niesamowicie uczciwego, który pobiera 500 funtów za usługę i oferuje nam nisko oprocentowany kredyt jak z mojej opowieści. Wszystko za nas robi, prowadzi za rączkę i nie jest leniwy. Życzę wam takiej osoby. Możemy także trafić na leniuszka, który nawet, jeżeli nie pobiera opłat, a korzysta tylko z prowizji banku, zaoferuje nam drogi kredyt, na którym stracimy w przeciągu kilku lat parę tysięcy funtów.

Kupno domu to poważna sprawa i powinniśmy się bardzo zastanowić przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji. Nie ważne, czy wybierzecie brokera czy nie, ważne byście byli zadowoleni z nowego domu, oczywiście nie popadając w ruinę finansową.

 

Internet w Wielkiej Brytanii

Broadband, bo tak nazywa się w Wielkiej Brytanii szerokopasmowy Internet, do działania potrzebuje linii telefonicznej(landline). Większość domów jest podłączona do sieci, a mając już działający telefon stacjonarny, możemy zacząć przeglądać oferty dostawców Internetu. Nawet, jeżeli nie ma stacjonarnego telefonu, zawsze warto sprawdzić, czy doprowadzono kable do posesji w przeszłości. Przy braku linii telefonicznej podłączenie może kosztować nawet 130 funtów, a miesięczny abonament w granicach 15 funtów. Na rynku jest wiele firm telekomunikacyjnych, z przodującym British Telecom (BT), u których możemy wykupić linię telefoniczną. Oczywiście firmy te oferują różnego rodzaju promocje mogące zmniejszyć koszt podłączenia nawet do zera. Wiąże się to jednak z koniecznością wyboru dodatkowych opcji takich jak telewizja czy broadband.

 

 

Przykładowe koszty podłączenia linii telefonicznych z miesięcznym abonamentem u wybranych dostawców.

Dostawca	Podłączenie linii	Koszt miesięczny
BT	65 funtów	Od 16.99
Post Office	60 funtów	Od 15
Sky	39 funtów	Od 16.40
Fuel	59 funtów	Od 15

 

Gdy już mamy podłączoną linię, czas na Internet. Możemy podpisać umowę z tym samym dostawcą, u którego mamy linię telefoniczną, ale nie zawsze jest to korzystne. Polecam skorzystanie z internetowych wyszukiwarek ofert takich jak broadbandchoices.co.uk, moneysupermarket.com czy uswitch.com.

Na co zwracamy uwagę wybierając ofertę internetową:

Długość kontraktu

Ogólnie im dłuższy kontrakt, tym opłaty miesięczne są niższe, ale należy się dobrze zastanowić czy opłaca nam się wiązać z dostawcą na dłużej. Oferty zmieniają się bardzo szybko i może okazać się, że ta, którą wybraliśmy, nagle nie jest już taka atrakcyjna. Zazwyczaj długość trwania kontraktu wynosi 12,18 lub 24 miesięcy.

Ograniczenia transferu (Usage limits)

Dla osób, które używają Internetu do przeglądania tylko poczty email, opcja z ograniczonym transferem wydaje się uzasadniona, ponieważ zwykle wiąże się z niskimi opłatami miesięcznymi. Jednak dla osób, które częściej korzystają z Internetu, na przykład  często zaglądają na takie strony jak YouTube, oczywisty wydaje się wybór oferty z nieograniczonym transferem. Należy jednak pamiętać, że niektórzy dostawcy stosują tak zwane ‘fair usage policy’ i oferując nieograniczony transfer, ograniczają go dla osób, które korzystają z Internetu grubo ponad przeciętną.

Download – prędkość pobierania

Download jest to prędkość przesyłu danych z serwerów, na których znajdują się strony internetowe, na komputer użytkownika. Tutaj znowu musimy się zastanowić jak intensywnie będziemy korzystać z Internetu. Do przeglądania tylko poczty wystarczy spokojnie download o wartościach 3-5 Mb. Jednak chcąc oglądać dobrej jakości filmy na YouTube powinniśmy szukać ofert między 10 a 25 megabitów. Im większy download, tym lepiej.

 

Prędkość przesyłu określana jest najczęściej w megabitach na sekundę (Mb/s). Osiem megabitów to jest jeden megabajt danych. Jeżeli prędkość przesyłu naszego Internetu wynosi 8Mb, a chcemy pobrać jeden z plików muzycznych MP3, które średnio ważą około 3MB, potrzebujemy na to trzech sekund. Odpowiednio na ściągnięcie filmu DVD ważącego 4,5GB potrzebowalibyśmy 75 minut.

 

Upload – prędkość wysyłania.

Upload jest to prędkość przesyłu danych w odwrotną stronę niż download, czyli z komputera użytkownika na serwery. Wielu dostawców nie podaje tej wartości i też często jest ona kilka, kilkanaście razy mniejsza niż prędkość pobierania. Osoba, która często wrzuca swoje zdjęcia na Facebook, czy też filmy z wakacji na kanał  YouTube, powinna zwrócić także uwagę na te wartości.

 

Godzinny film z wakacji może ważyć nawet 2GB. Wysłanie tego filmu na nasz kanał YouTube, mając Internet o prędkości wysyłania 1Mbs(około 125kB/s), zajęło by nam około 4,5 godziny.

 

Wybór dostawcy Internetu powinien opierać się głównie na tym jak planujemy z niego korzystać, a nie ile kosztuje oferta. Mam nadzieję, że po tym artykule, przy wyborze oferty internetowej, zwrócicie uwagę nie tylko na cenę.

 

Mortgage broker

Kupno domu jest poważną decyzją życiową i warto skorzystać z doświadczenia takiej osoby. Jednak czy zawsze to się opłaca możesz przeczytać w innym artykule: Mortgage Broker – czy warto?

Kim jest Mortgage Broker?

Mortgage broker jest pośrednikiem między kupującym dom, a bankiem lub kasą pożyczkowo-oszczędnościową (building society), udzielającą kredytu hipotecznego. Mortgage broker mając wgląd w oferty różnych banków, ma za zadanie przygotowanie takiej oferty dla klienta, która by odpowiadała najlepiej jego sytuacji finansowej i życiowej. Broker prowadzi klienta przez cały proces załatwiania kredytu i pomaga mu na każdym etapie tego procesu.

Brokerzy mogą oferować kredyty z jednego banku lub kasy pożyczkowej (building society), kilku banków lub dysponować ofertami z całego rynku kredytów hipotecznych. Oczywistym jest, że najlepiej mieć wgląd w cały rynek i takiego brokera powinniśmy szukać. Zawód brokera jest regulowany, więc doradzając ponosi on odpowiedzialność za swoje czyny. W przypadku błędnych decyzji brokera, na przykład, gdy doradzi nam kredyt, którego nie jesteśmy w stanie spłacić, mamy prawo domagać się rekompensaty przed sądem.

 

 

Jak zarabia broker?

• Broker może pobierać opłaty za swoje usługi od kupującego. Stawki wynoszą od 500 do 1500 funtów lub procent od wartości kupowanej nieruchomości, zwykle 0,5-0,8 procenta. Jeżeli wartości odbiegają od tych, które podałem zacznijcie szukać innego brokera.
• Broker otrzymuje prowizję od banku. Tutaj stawki mogą wynosić około 0,4 procenta. Klient nie płaci, ale oferty brokera są ograniczone do tych, dzięki którym otrzymuje prowizję.
• Broker oczywiście może brać i prowizję od banku i opłatę od kupującego.
• Niektórzy brokerzy są opłacani według stawki godzinowej. W tym przypadku należy się upewnić jak długo będzie trwała taka porada.

Przed pójściem do brokera proponuję sprawdzić w Internecie, jakie są oferty na rynku. W trakcie spotkania możemy spytać się brokera, dlaczego proponuje taką, a nie inną ofertę. Doradca powinien poinformować nas także czy otrzymuje prowizję i jak one są wysokie.

Telefon w samochodzie

Te same zasady dotyczą kierowców podczas stania na światłach sygnalizacyjnych na skrzyżowaniu. Nie możemy sobie urządzać pogawędek także, gdy stoimy w wielokilometrowym korku. Według prawa używanie telefonów nie ogranicza się tylko do prowadzenia rozmów, ale także do innych czynności, jak na przykład przeglądanie Internetu czy wysyłanie wiadomości.

Nie tylko kierowcy podlegają temu prawu. Telefonu komórkowego nie może używać także osoba nadzorująca młodego kierowcę, który nie posiada jeszcze pełnego prawa jazdy.

Używanie zestawów słuchawkowych lub głośnomówiących jest dozwolone pod warunkiem, że nie wchodzimy z nimi w interakcję. Musimy tak ustawić nasz zestaw słuchawkowy lub zestaw głośnomówiący, by nie musieć nic klikać czy przyciskać w trakcie jazdy. Często korzystamy z nawigacji w telefonie i tutaj sytuacja jest podobna. Ustawiamy nawigację na początku podróży i podczas jazdy już przy niej nie majstrujemy. W przeciwnym razie może to spowodować otrzymanie mandatu.

Istnieją oczywiście wyjątki. Możemy korzystać z telefonu podczas jazdy dzwoniąc na numery 112 lub 999, gdy zatrzymanie pojazdu byłoby niepraktyczne lub niebezpieczne. Na przykład gonimy złodzieja by go obywatelsko ująć czy też sami jesteśmy gonieni przez złodziei samochodów.

 

 

Mandat za używanie telefonu wynosi 100 funtów i otrzymujemy 3 punkty karne. Może się zdarzyć, że sprawa trafi do sądu i tutaj grzywna już może wynieść do 1000 funtów (2500 dla kierowców ciężarówek lub autobusów). Przypomnę, że można uzbierać tylko 12 punktów w ciągu 3 lat. Jeżeli przekroczymy tę ilość, nasze prawo jazdy może zostać zatrzymane. Młodzi kierowcy mają jeszcze gorzej. W ciągu dwóch lat od zdania na prawo jazdy nie mogą uzbierać więcej niż 6 punktów karnych.

Council Tax

Obowiązek opłacania Council Tax spoczywa na osobie dorosłej, powyżej osiemnastego roku życia, posiadającej lub wynajmującej mieszkanie lub dom. Pełna opłata (100 procent) naliczana jest, gdy gospodarstwo domowe składa się przynajmniej z dwóch dorosłych osób. Małżonkowie lub partnerzy są wspólnie odpowiedzialni za płacenie tego podatku.

Osoby wyłączone z obowiązku płacenia Council Tax

• Osoby studiujące, mimo, iż mogą już być pełnoletnie, nie są brane pod uwagę przy ustalaniu obowiązku podatkowego.
• Dyplomaci.
• Osoby upośledzone oraz opiekunowie osób wymagających ciągłej opieki, pod warunkiem, że nie są to małżonkowie, partnerzy czy też dzieci.
• Osoby poniżej 25-roku życia korzystające z programów fundowanych przez Skills Funding Agency lub Young People’s Learning Agency.
• Rezydenci pacjenci szpitali (szpital, jako główne miejsce zamieszkania)
• Rezydenci domów opieki społecznej, domów starców itp.

 

 

25% zniżki przysługuje osobie pełnoletniej mieszkającej samotnie (lub z inną osobą wspomnianą wyżej).

Do 50% zniżki przysługuje pustym nieruchomościom lub domom wakacyjnym. W tym przypadku urząd lokalny decyduje, jaką przyznać zniżkę.

Należy tutaj wspomnieć, że nieruchomości, które pozostają puste przez ponad 2 lata mogą zostać obciążone dodatkowo nawet do 50% powyżej podstawy Council Tax. W Wielkiej Brytanii brakuje domów i mieszkań, dlatego rząd próbuje zmusić właścicieli by wynajmowali swoje nieruchomości. Taka polityka, według rządu, może mieć wpływ także na spowolnienie wzrostu cen wynajmu. Puste nieruchomości mogą być zwolnione z opłaty na przykład, gdy właściciel przebywa w więzieniu (pod warunkiem, że nie został skazany za nie płacenie Council Tax).

Każda nieruchomość mieszkalna została przypisana do jednego z ośmiu poziomów, tak zwanych „bands”, oznaczonych literami od „A” do „H”. Wartości te zostały ustalone na podstawie wartości nieruchomości na dzień 1 kwietnia w 1991 roku (w Walii -1 kwietnia 2003). Poziom(Band) „D” jest poziomem wyjściowym do obliczeń pozostałych poziomów. Średnia wartość Band D w latach 2014-2015 według urzędu statystycznego wynosi 1456 funtów. W tabeli poniżej średnie wartości pozostałych poziomów oraz ich procentowa wartość w stosunku do wyjściowego poziomu D.

 

Band	%	Średnia
A	67%	£975
B	78%	£1136
C	89%	£1295
D	100%	£1456
E	122%	£1776
F	144%	£2096
G	167%	£2431
H	200%	£2912

Council tax pokrywa częściowo lub całkowicie, między innymi takie wydatki jak:

• Wywóz śmieci.
• Koszty funkcjonowania policji i straży pożarnej.
• Koszty funkcjonowania szkół, przedszkoli i żłobków.
• Czyszczenie i naprawę ulic oraz koszty związane z oświetleniem.
• Administrację, budownictwo komunalne, szpitale i służbę zdrowia.
• Opiekę na osobami niepełnosprawnymi.
• Muzea, biblioteki, centra rekreacyjne, baseny i parki.
• Cmentarze i krematoria.

I wiele innych związanych z funkcjonowaniem lokalnej społeczności.

Council Tax stanowi całkiem spore obciążenie w domowym budżecie i o ile na innych wydatkach takich, jak opłata za prąd czy  ogrzewanie możemy  zaoszczędzić, tak tutaj jest to raczej niemożliwe. Oczywiście rodziny w bardzo złej sytuacji finansowej mogą aplikować o dopłaty.